Co do formy:
nie jestem zdecydowana, raczej wolę łączenie stylów, więc może być całkiem niezły misz-masz, od dziennika po poradnik.

niedziela, 9 marca 2014

Inny koniec...

Inny koniec jest taki, że jeszcze tam wrócę... dlaczego?

Bo nie zdążyłam zobaczyć Timisoary i Maramuresu i południa Rumunii, a w ogóle to bym chciała odwiedzić moich znajomych....
Chciałabym też zwiedzić bardziej Ukrainę.

Polecam bloga mojej koleżanki Polki, którą poznałam w Suczawie właśnie:

http://tamituuu.blogspot.ro/2014/03/wiosenna-zima-na-bukowinie.html