Co do formy:
nie jestem zdecydowana, raczej wolę łączenie stylów, więc może być całkiem niezły misz-masz, od dziennika po poradnik.

sobota, 30 listopada 2013

Rumunia: bezpieczna czy nie?

Oto kilka opinii z różnych źródeł:

I
'nie pytajmy, czy Rumunia jest bezpieczna. Nie może być niebezpieczny
kraj, gdzie mieszkają tacy ludzie.'
źródło: http://forum.gazeta.pl/forum/w,25616,49595522,49632759,Re_Kraj_przyjaznych_ludzi.html?v=2


II
'Najchętniej zaraz rzuciłbym pracę i
wrócił do Rumunii. Do Maramuresz. Tyle dobrego serca nie spotkało mnie w całym
życiu w Polsce ile w ciągu jednego tygodnia w Maramuresz.;
źródło: http://tomaszcukiernik.pl/ksiazki/rozdzialy-w-przez-swiat/rumunia-samochodem/


III
'Jest najzupełniej normalnie :) Zachowując podstawowe zasady bezpieczeństwa (które obowiązują wszędzie) nie ma się czego obawiać. Rumuni to przemili ludzie, pomocni, bardzo lubią Polaków.'
źródło: http://tomaszcukiernik.pl/ksiazki/rozdzialy-w-przez-swiat/rumunia-samochodem/


Z doświadczenia własnego mogę powiedzieć, że jest bardzo bezpiecznie. Jeśli nie stwarzasz sytuacji zagrażających Twojemu życiu nic Ci nie powinno się stać. Zwiedzałam Rumunię stopem ani razu nie miałam żadnych niebezpiecznych sytuacji ani nawet przykrych. Ludzie przemili, oddający swoje serce na dłoni. Jeśli poczytacie mojego bloga to zobaczycie, że pewne sytuacje są niesamowite i jedyna w swoim rodzaju. Tutaj są powszechne. Dla nich to normalne.Miałam tylko jedną nieprzyjemną sytuację, ale to w autobusie... kierowcą był Turek.

Pozdrawiam,
M


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz