Co do formy:
nie jestem zdecydowana, raczej wolę łączenie stylów, więc może być całkiem niezły misz-masz, od dziennika po poradnik.

piątek, 17 stycznia 2014

Rozwinięcie tematu - wyprawa do Odessy

Kochani, nadrabiamy, nadrabiamy. Mam Wam tyle do opowiedzenia. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu zagląda.Jak widzicie już sprawny komputer, więc proszę bądźcie tutaj ze mną czasem, bo teraz będę dodawała codziennie jakiś wpis.

Szturm na Odessę!
To był bardzo ciekawy wyjazd pod wieloma względami. Jednym z nich był czas, w którym się tam znalazłyśmy - Ania i ja(trzeba przypomnieć głównych bohaterów tej wyprawy). Czas wyjątkowy, bo podczas demonstracji ukraińskiego społeczeństwa wyrażającego swoją potrzebę przystąpienia do Unii Europejskiej. Jednak nie w Odessie, ani przypuszczam na całym południu kraju... . Tutaj cicho, spokojnie, życie biegnie dalej, a ludzie zapytani o swój stosunek do całej sprawy artykułują jednoznaczny sprzeciw wobec Unii Europejskiej.

Odbyłyśmy dwie ciekawe konwersacje o zaletach i wadach przystąpienia Unii Europejskiej, a że obydwie z Anią studiujemy to samo to miałyśmy coś do powiedzenia. Gdy nocowałyśmy w Odessie znajomi naszej rodziny goszczącej sami zaczęli ten temat i byli naprawdę zainteresowani naszą opinią. Nie muszę chyba mówić kto był w jakim 'obozie'. Nie mogę powiedzieć, że nagle zmieniłyśmy ich podejście do sprawy, ale na pewno rzuciłyśmy nowe światło. Oni też dali mi nowe spojrzenie. Poznałam trochę ich tok myślenia i zauważyłam ich racje. Prorosyjskie.
Ciekawe było to, że jednym z argumentów, jaki kilka razy podnosili była sytuacja Litwy i Łotwy po wejściu do Unii Europejskiej, że jest zła i panuje duże bezrobocie... .

W raporcie z 2013 Analiza sytuacji gospodarczej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej opracowanym przez ekonomistów Instytutu Ekonomicznego NBP możemy przeczytać:

Gospodarki krajów bałtyckich lepiej niż inne kraje regionu radziły sobie z kryzysem w strefie euro w 2012 r. W 
ubiegłym roku, podobnie jak miało to miejsce w 2011 r., Estonia, Litwa, a przede wszystkim Łotwa pozostawały najszybciej rozwijającymi się gospodarkami nie tylko wśród krajów EŚW, ale również w całej UE. PKB wzrosło o 3,2% w Estonii, 3,6% na Litwie i aż o 5,5% na Łotwie, co oznaczało, że Łotwa była jedynym krajem spośród grupy EŚW, w którym roczna dynamika PKB przyspieszyła w 2012 r. W I kw. 2013 r. ta korzystna tendencja została utrzymana na Litwie i Łotwie (odpowiednio 4,1% oraz 6,0% r/r34), natomiast w Estonii odnotowano wyraźny spadek PKB w tym okresie (-1,0% kw/kw do 1,2% r/r). Należy jednak wciąż pamiętać, ze pomimo relatywnie szybkiego tempa wzrostu, zwłaszcza na tle innych krajów 
europejskich, Estonia, Litwa i Łotwa w dalszym ciągu nie zdołały jeszcze w pełni odrobić strat, jakich te gospodarki doświadczyły w 2008 i 2009 r.

Teraz co mówią ludzie... jesienne pomiary eurobarometru z 2013r. pokazują, że:
- Litwa: tylko 27% respondentów uważa, że sytuacja gospodarki narodowej jest dobra, 70% jest zdania, że jest zła, a 3% nie ma zdania
- Łotwa, zgodnie z powyższym: 21%, 77%, 2%
- Estonia: 4%, 96%


ZDJĘCIA:

Mieszkanie Anastazji!












Odessa




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz