Co do formy:
nie jestem zdecydowana, raczej wolę łączenie stylów, więc może być całkiem niezły misz-masz, od dziennika po poradnik.

sobota, 1 lutego 2014

Na językach!

Okazuje się, że Rumuni, a w szczególności Rumunki potrafią porozumiewać się co nie co po hiszpańsku, francusku turecku, a nawet chińsku!

Dlaczego?

A no... jak już wspominałam wszystkie filmy i seriale puszczane w tv są emitowane w oryginale, a u dołu ekranu pokazują się rumuńskie napisy.
Także oglądanie wszelkich telenowel, mydlanych oper i tasiemców procentuje!  I to tak, że w hiszpańskim potrafią przeprowadzić nawet całkiem długą rozmowę.

Francuski Rumuni znają raczej z edukacyjnej ścieżki.

Szkoda,  że bajki są z dubbingiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz