Pamiętam jak tu jechałam i mówiłam ludziom z południa Rumunii, że jadę do Suczawy:
'OOOOOoo! To będziesz musiała pić tylko tam bieda i alkoholizm. Nic innego nie robią tylko piją'.
Moje doświadczenia na szczęście są inne. Podobno rzeczywiście to najbiedniejszy region... bo rolniczy. Może teraz w zimie tak tego nie widać, ale jak się podróżuje pociągiem/samochodem to się zauważa wiele rzeczy. Można zobaczyć stada owiec i chatki pastuszków...
Szukałam w internecie informacji o rolniczym aspekcie Bukowiny rumuńskiej... nie znalazłam nic takiego... jakbyście znaleźli dajcie znać!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz