Co do formy:
nie jestem zdecydowana, raczej wolę łączenie stylów, więc może być całkiem niezły misz-masz, od dziennika po poradnik.

niedziela, 9 lutego 2014

V moim ogrudetsku...


Piosenki 'v moim ogrudetsku' nauczyła mnie nie babcia, nie mama, nie weselicha... tylko Alvaro,Hiszpan, który przyjechał do Rumunii pół roku temu. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz